Gdzieś daleko za Bugiem, w okolicach Siemiatycz, a może jeszcze dalej wydarzyła się ta historia. Oni tam już nie mieszkają. Przyjechali pobrać się w rodzinnych stronach Agi w pięknym cerkiewnym obrządku. Cudowny, niepowtarzalny klimat i tacy swojscy ludzie. Warte zapamiętania.