
Ten wyjątkowy, plenerowy ślub odbył się w Lipowym Moście, w pięknej podlaskiej wsi, ukrytej w samym sercu Puszczy Knyszyńskiej. Chociaż Mo jest obywatelem korony brytyjskiej, ślub miał wiele akcentów z jego rodzinnego kraju – Maroka. Było to niezwykłe spotkać na swojej drodze tak wspaniałych ludzi, pięknie zakochanych i niebywale rodzinnych. Samo miejsce rodzinne Pauli – magiczne. No i ten niezwykły świadek w stroju ludowym. Naprawdę fajne przeżycie. Zapraszam do obejrzenia 110 zdjęć jako wycinka dość obszernego materiału.